Bardzo zgrabna strzyżarka do brody, poręczna i przede wszystkim wygodna poprzez zastosowanie pokrętła do regulacji golenia. Dodatkowa maszynka Gillette do golenia na "0" również na plus. Stojak do ładowania to tylko gadżet, bo ładowanie nie zajmuje wiele czasu, ale w małej łazience podczas ładowania zajmuje mniej miejsca niż bez. Trymer mały, sprawdza się do podcięcia włosów przy ustach, na policzkach przydałby się szerszy. Nakładka foliowa dla mnie nieprzydatna, słaba, trafiła do pudełka wraz z nakładją do dłuższych włosów i dzięki temu wszystko zmieściło się w zgrabnym etui. Foliówkę zamieniłbym na trymer do nosa, który występuje w tańszym trymerze philips 7220, który dodatkowo ma samoostrzące się ostrza. Nie wiem czy to hit czy kit, ale za 20zł dokupiłem olej do konserwacji mojego Brauna i dzięki temu nie muszę się tym przejmować. O moim wyborze pomiędzy tymi dwoma modelami zadecydowała łatwość w wymianie końcówek, widziałem filmiki wymiany w Philipsie, mało intuicyjne, za to w Braunie jest to niezwykle łatwe i identyczne co do każdej końcówki, nie biorąc już samego aspektu regulacji. Mniej końcówek zaoszczędziło mi również miejsca, przydatna funkcja do zabrania w podróż. Bardzo dobry wybór w tym segmencie cenowym.

Zacząłem przygodę z zarostem i po kilku miesiącach użytkowania mogę stwierdzić, że trymer jest po prostu świetny. Precyzja strzyżenia, łatwość regulacji, szybkie ładowanie. Gdy nabierze się wprawy, ma się zarost ogarnięty praktycznie jak u barbera. Trymer świetnie sobie radzi i z dłuższym zarostem i z krótkim, a końcówka dokładniejsza świetnie się sprawdza np. przy regulacji wąsa czy kącików ust. Naprawdę za takie pieniądze warto zainwestować i cieszyć się zadbanym zarostem.

Mój poprzedni trymer marki braun miał już ok. 30 lat. Zużył się silniczek, naprawa nie miała sensu. Znajomi mieli problemy z innymi markami, ta wygląda na solidną (szczególnie grzebienie). Dlatego wybrałem właśnie tę markę. Wybór modelu spowodowany był zawartością zestawu. Maszynka strzyże szybciej, niż poprzednia, regulacja długości pokrętłem jest dużo wygodniejsza, jak suwakowa. Bateria starcza na kilkukrotne użycie, nawet na głowie. Jak na razie jestem bardzo zadowolony i mam nadzieję, że to się nie zmieni przez najbliższe lata :)

Większość końcówek zbędna starczyła by jedna może dwie. Z czasu pracy jestem zadowolony. Z kultury pracy też. Ładowanie szybkie i na 3-4 golenia. Jedyny minus to konieczność poprawki po samym ostrzu bez nakładki. To jak długie włosy pozostawia maszynka bez nakładki jest dla mnie nie akceptowalne. Ale jadę żyletką i jest git. Przyzwyczaiłem się. Mogę ją w sumie polecić.

sama maszynka bardzo fajna, natomiast końcówka precyzyjna po miesiącu (czyli czterech użyciach) się rozkleiła i podczas golenia wpada w bardzo duże wibracje przez co działa bardzo głośno, natomiast końcówka z folią się rozlatuje na 2 części (używana max 2 razy)

Towar bez wad. Nowy. Praca silnika cicha, Pierwsze ładowanie przebiegło bardzo szybko. Używam 2 razy w tygodniu bez kolejnego ładowania, bateria trzyma. Gdyby nawet nie trzymała to golenie przy pomocy elektrycznego kabla działa bez zarzutu. Maszynka Gilette jest upsss zajeb. Pokazałem ją kolegom w pracy.

W porównaniu do mojego starego trymera to jakaś magia. Praktycznie po jednym przejeździe po policzku ściąga elegancko zarost. Wcześniej musiałem szorować 10x w tę i z powrotem w jednym punkcie, żeby ogolić się w danym miejscu. Na plus także fajna regulacja długości poprzez pokrętło - dobrze, pewnie i wygodnie to działa. Nie wyrywa włosów, nie zacina skóry. Zestaw akcesoriów też wystarczajacy. Dla mnie bajka - najlepiej wydane ok. 150 zł od dawna.

Trymer wygląda na solidny. Precyzyjna regulacja ustawienia długości. Urządzenie stosunkowo ciche, podczas obcinania wydaje ciche charakterystyczne dźwięki obcinanych włosów. Obsługa łatwa, trymer lekki, dobrze leży w dłoni. Sprawności akumulatora nie sprawdzałem. Jedyna uwaga to irytujący brak chociaż malutkiego pojemnika z olejem, wstyd dla niemieckiego producenta. Dokupiłem amerykański olej. Trymer oczywiście polecam

Tnie dzielnie i nie próbuje wyrywać zarostu. Mechanizm zmiany głębokości cięcia jest prosty i działa bez zarzutu. Szybko się ładuje i długo działa na baterii. Powaźną zaletą jest też stacja dokująca.

Wart każdej złotówki - gładkie cięcie bez szarpania - pokrętło zmiany długości cięcia - na dwóch nakładkach cięcie od 1 do 20 mm z przeskokiem co 0,5 mm - zestaw nakładek + stacja dokująca i inne akcesoria - nie straszna mu woda - solidna konstrukcja

Super pod każdym względem! Trymer bardzo szybko się ładuje, ostrza bardzo ostre, po umyciu pod bieżącą wodą nic złego się nie zadziało, idealnie trzyma się w dłoni, a dodatkowo sam design nie rzeczy urodą :) Mąż mega zadowolony. Zdecydowanie polecam :)

Bardzo dobry stosunek jakość/cena. Precyzyjna, dużo ustawień + przystawka do precyzyjnych podcięć. Długi czas pracy na aku i szybki czas ładowania. Użytkuję 4 m-ce. Polecam.

Bardzo dobry trymer do brody. Naprawdę wart swojej ceny. Szczerze polecam.

Akumulator Li-Ion ładuje się szybko i już po 50 minutach dysponujemy 100 minutami działania - co jest świetne. Silnik pracuje mocno i stabilnie. Precyzja co 0.5 mm robi robotę. Pokrętło jest najwygodniejszym patentem na obsługę regulacji długości w tego typu urządzeniu.

Muszę przyznać, że pokrętło na obudoowie to niesamowity wynalazek! Zdecydowanie polecę ten produkt każdemu! Miałem do wyboru Philipsa i jeszcze 2 inne trymery, w pierwszej kolejności myślałem, że kupię tego Philipsa za 400 zł, ale pod przeczytaniem opinii o tym produkcie, wcale nie żałuję, że wybrałem Brauna!!! A noże są na prawdę rewelacyjne, nie ciągną i tną niemal, jak żyletka :-)