Używam od dobrych 5 lat tych słuchawek, jestem bardzo zadowolony pod względem samej konstrukcji solidna dobrze wygłusza znacznie lepsza jakość dźwięku od tych "gamingowych"

Wszystko OK. Słuchawki oferują średniej jakości dźwięk (to nie jest sprzęt hi-fi), ale mają kilka wielkich zalet: - świetnie leżą - nawet po godzinach na głowie nie uciskają - klasa! - mają fantastyczne nauszniki - dobrze tłumią odgłosy z zewnątrz (nie potrzebuję w biurze typu open space katować uszu systemem ANC - Active Noise Cancelling, który wywiera stałe nadciśnienie na delikatny aparat ucha). - są trwałe - mają pałąk z drutu - nie pęknie, jak w przypadku plastikowych pałąków (np. znacznie droższe Creative Aurvana, czy modele Sony), - są świetnie zapakowane - wytrzymały i estetyczny pokrowiec robi robotę! Ogólnie więc polecam!

Dużo akcesoriów w zestawie lekkie jak na swoje gabaryty dźwięk bardzo dobry jak na tą cenę wygodne zwłaszcza w grubych nausznikach tylko wiadomo skaj równa się pocenie szkoda że welurow nie ma w zestawie granie dość masywne zwlaszcza niskie rejestry polecam zastosować te mniejsze zausznice wtedy dźwięk bardziej naturalny wypośrodkowany

Muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony z tych słuchawek! Są dosyć lekkie, pady bardzo wygodne, miękkie, nie grzeją mocno w uszy. Drugich mniejszych padów jeszcze nie próbowałem, ale wyglądają na równie wygodne. Co do jakości dźwięku, nie mam porównania z innymi słuchawkami tej klasy, ale jak dla mnie świetnie zbalansowane pasmo, basów całe szczęście tyle co trzeba, wysokie nie świdrują, środek czysty i dobrze odwzorowany. Podłączone bezpośrednio do wyjścia słuchawkowego lampy. Mogę polecić wszystkim, którym zależy na czystości brzmienia i wierności odwzorowania dźwięku.

Mega wygodne i miękkie nauszniki choć nie sprawiają wrażenia długowiecznych. Dźwięk to niestety V-ka, środkowe pasmo praktycznie nie istnieje przynajmniej w egzemplarzu, który otrzymałem. Być może z moimi coś było nie tak bo równocześnie kupiłem tańszy model i on ma dużo więcej średniego pasma.

Słuchawki bardzo lekkie, mega wygodne nawet po kilku godzinach, a mam z tym problem z innymi słuchawkami. Gąbki mogłyby być żelowe, ale może uda się dopasować jakieś nakładki. Używam do gitary i brzmi świetnie.

"Grają" dużo lepiej niż każde inne słuchawki za trzy stówy, jakość dźwięku i jakość wykonania oraz ergonomia plasuje je dużo wyżej, niż sugeruje cena.

Używam do teamsów, grania i z telefonem (przejściówka usb-c-mini jack). Najlepsze i najwygodniejsze słuchawki z jakich korzystałem.

Na wstępie recenzji chciałbym poinformować że moja opinia odnosi się do słuchawek kosztujących ok. 300zł i nie należy jej interpretować jako ocena całego spektrum dostępnego na rynku. Przesłuchałem ogromną ilość słuchawek w cenie od 100zl do 7000zl, sam posiadam takie słuchawki jak: Hifiman R9, Ultrasone Signature Natural, Shure 846/940/1440, Sony WH-1000XM5 itd. Posiadałem Hyperx cloud alpha które uważam za bardzo dobre słuchawki lecz tragiczne w reprodukcji dźwięku. Ktoś może mi zarzucić że nie miałem możliwości porządnego osłuchu cloud alpha dlatego je tak nisko oceniam. Słuchałem ich pod różnymi kartami, telefonami i wzmacniaczami lecz nigdy nie spełniły nawet minimalnego wymagania jakie po przeczytaniu recenzji w nich pokładałem. Ten przydługi wstęp miał na celu jedynie pokazanie rozstrzał cenowy oraz modelowy jaki posiadam aby móc być wiarygodny w swojej opinii. Całkowicie przypadkiem gdy czekałem w kolejce w jednym z lepszych profesjonalnych sklepów audio gdzieś głęboko na dolnej półce leżały zakurzone HD-9999. Z czystej ciekawości i nudów postanowiłem odsłuchać ten azjatycki wynalazek z założeniem nadchodzącego szydzenia z ich możliwości reprodukcyjnych. Ku mojemu zdziwieniu to co usłyszałem mając świadomość ich ceny wprowadziło mnie w konsternację. Są to słuchawki nadzwyczaj muzykalne, dają nam rozrywkową muzykę na planie V. Dół jest szybki, okrągły lecz nieprzeszkadzający w odsłuchu reszty pasma. Nie są to słuchawki studyjne, ciężko na nich monitorować muzykę z racji ich rozrywkowej reprodukcji. Są to słuchawki które gdy założysz masz ochotę zwyczajnie posłuchać muzyki, bez skupiania się na jej niuansach a w gratisie dostajemy uśmiech na twarzy i podskakujące kolano ;) Środek pasma nie jest wycofany, wokale przyjemne dla ucha a reprodukcja tak jak dolnych pasm energiczna. Góra jest łagodna, szybko opadająca, nie męcząca sybilantami choć dalej słychać dzwoneczki i inne wysokie tony. Są to słuchawki które słucha się dla przyjemności i nie męczą przy dłuższym odsłuchu. Jak to chiński klon nie ma róży bez kolców i jakość wykonania pewnych elementów jest trochę poniżej średniej. Kable słuchawkowe dodawane do zestawu są sztywne jakby leżały na mrozie, słuchawki trochę skrzypią podczas zakładania bądź ruszania dynamiczniej głową. Etui transportowe przypomina wygląda trochę zabawkowo a napisy na pałąku są wykonane fatalnie. Są to aspekty tylko wizualne i nie mają żadnego wpływu na ich użyteczność. Co do ich wytrzymałości w dłuższej perspektywie czasu nie mogę się wypowiedzieć lecz mając według recenzentów dużo lepsze słuchawki podczas pisania tej recenzji słucham muzyki właśnie na HD-9999 ;) Słuchawki posiadają bardzo niską impedancje więc zagrają dobrze prawie na wszystkim.

Zdecydowanie najlepsze słuchawki (bez mikrofonu) w kategorii do 400zł (!), niewymagające mocnego źródła. Spokojnie mogą konkurować z modelami znacznie droższymi spod bardziej znanych szyldów niemieckiego S czy austriackiego A ;) Co tu dużo mówić, połączenie przetworników znanych z bardzo lubianego, udanego modelu Superlux HD669 i konstrukcji żywcem "sklonowanej" z AKG K271 nie mogło wyjść źle. I nie wyszło. Mam rewelacyjną jakość dźwięku, wykonania i komfort z najwyższym poziomie. Serio, słuchawki są niesamowicie wygodne, praktycznie nie czuć ich na głowie, mięciutkie pady idealnie się dopasowują do głowy, nic nie uciska nawet po paru godzinach użytkowania. Jakość dźwięku - myślę że osób znających dźwięk HD669 niczym nie zaskoczę. Aczkolwiek ze względu na inną konstrukcję dźwięk trochę się od HD669 różni. Mamy typowy dźwięk na planie V, aczkolwiek nie jest to takie nudne V jak jakichś Beatsach. Basy schodzą naprawdę nisko, a przy tym ich ilość nie męczy na dłuższą metę, bas jest w miarę punktowy i kontrolowany, nie rozlewa się na inne pasma. Średnica - cóż mamy Vkę, co jednak nie oznacza że o średnicy zapomniano. Wokale brzmią świetnie, nigdzie nie uciekają. Góra - chyba największa zaleta. Bardzo detaliczna, słuchanie wszelkich akustycznych kawałków to czysta przyjemność. Jednak mamy tu tą samą przypadłość co w HD669 - przetworniki od nowości zbyt mocno wybijają zakres 4kHz, jednak z doświadczenia wiem że z czasem się to uspokaja. Scena i separacja dźwięków - jak na konstrukcję zamkniętą rewelacyjna. Naprawdę, byłem zaskoczony jak bardzo scena jest szeroka. Można pomyśleć że mamy na głowie model półotwarty ;) Do tego b.dobra separacja dźwięków i kanałów. Nic nigdzie nie ucieka, słuchawki nie gubią się w detalach nawet w bardziej skomplikowanych utworach. Do tego oczywiście należy dorzucić zawartość pudełka, producent nie poskąpił dodatków - dwa wymienne kable, przelotka na dużego jacka, twardy pokrowiec podróżny - wow. Z wad - nie oszukujmy się, słuchawki są OGROMNE i raczej nie do użytku poza domem ;) W tej kwocie naprawdę najlepszy wybór - nie znajdziecie nic lepszego.

Jakość wykonania idealna. We ogóle nie czuć na głowie pałąka. Słuchawki naprawdę zakrywają uszy,są idealnie lekkie,uszy się nie pocą, doskonała jakość dźwięku. Naprawdę bardzo trafiony zakup. Polecam każdemu,kto ceni sobie doskonałą jakość dźwięku oraz komfort i wygodę. Pozdrawiam

Jedne z lepszych słuchawek jakie miałem jeśli nie najlepsze. mega wygodne, dobre wytłumienie od otoczenia, Fajny dźwięk z przyjemnym basem, jednak wysokie częstotliwości jak dla mnie trochę za bardzo podbite ale da się przeżyć. Fajna jakość wykonania. Polecam

W swojej cenie świetne. Po pierwsze wygoda - nauszniki są na tyle duże by ucho zmieściło się w środku co jest ogromnym plusem bo poprzednio używałem CAL które niestety opierały się właśnie na uszach. Dodatkowo są bardzo miękkie co jeszcze bardziej zwiększa wygodę. A to nie wszystko bo pałąk też zaprojektowany jest genialnie i w ogóle nie czuć go na głowie. Pod względem dźwięku jest naprawdę dobrze, na duży plus przestrzeń - wydają się mieć głębie (głównie stereo) gdzie każdy dźwięk wydobywa się z odpowiedniej odległości, w przeciwieństwie do wspomnianych CAL które wydają się generować cały dźwięk z jednego małego punktu. Dzięki temu dźwięk jest bardzo czysty i każdy pojedynczy można wyróżnić na tle innych. Poza tym bass schodzi bardzo nisko (polecam użyć equalizera żeby wykorzystać potencjał tych słuchawek do maksimum) i ponownie głębia sprawia że sub bass, poszczególne kick'i i reszta dźwięków o niskich częstotliwościach brzmi bardzo dobrze i nie zlewa się w nieprzyjemna całość. Na koniec warto dodać że dostajemy bardzo bogaty zestaw, a kabel na małego Jacka na większości długości jest w formie sprężynki dzięki czemu mamy długi kabel który nie placze się pod nogami czy nie wkręca w krzesło :)

ISK HD9999. Największa zaleta tych słuchawek to wygoda. Lepszych pod tym względem nigdy nie miałem. Przyjemnie się je je zakłada i trzyma na głowie, pady bardzo miękkie. Nie ściskają a dobrze się trzymają głowy. W kwestii dźwięku porównuję je do OneOdio Monitor 60, które są jak na razie dla mnie idealne, jasne, z lekkim (słabym, czy krótkim), ale sprężystym basem. Bez zamulania i schodzenia gdzieś do szyi. ISK mają bas wyraźniejszy, odrobinę dla mnie za mocny, ale po jakimś czasie akceptowalny. Grają czysto i przestrzennie. Dwa odpinane kable to też plus, choć nie lubię tych skręcanych, są po prostu za ciężkie, czuć jak ciągną za jedno ucho. Nie rozumiem za bardzo tej funkcji "sprężyny", skoro i tak w przypadku słuchawek przewodowych trzeba siedzieć w pobliżu źródła dźwięku bez wykonywania jakichś nagłych, nerwowych ruchów. Jest jeden minus. To zapach. Pierwsze słuchawki, które czuć Chinami, czyli takim gorszym plastikiem. Mam nadzieję, że to to wynik dłuższego przechowywania w tym "zmyślnym" futerale, bo jego czuć tak samo (że to nie on prześmiergł od słuchawek) i że po jakiś czasie wywietrzeją.

Słuchawki są niezłe pod wzgledem pasma jakie przenoszą. Jak również posiadają dużą moc. Na głowie nie odczuwa sie ciężąru pomimo długiego z nich korzystania. Polecam.