Bagażnik kupiłem w lipcu. Potrzebowałem bezpiecznie przewozić 4 rowery, w tym elektryka. Na początku nieufnie. po pierwszych 20 km z Bytomia do Pyrzowic po A1, gdzie ze względu na poprzeczne uszkodzenie drogi są ograniczenia do 120 km/h, rowery troche bujało. Zjechałem na parking i okazało się, że ani wszystko trzyma mocno. Nabrałem zaufania. Do tej pory przejechane 1500 km: autostrady, kręte drogi Kaszub, drogi wiejskie i leśne szutrówki z "tarką", zaliczony "test łosia" (wybiegła kura), gwałtowne hamowanie, "hopka" na wiejskiej drodze, próg zwalniający przy 40km/h - nic nie zrobiło najmniejszego wrażenia na tym bagażniku przy pełnym obciążeniu. Bagażnik z rowerami odchylałem w celu wyjęcia rzeczy z bagażnika samochodu. Klapa mija go o 2cm (Sharan). Czytałem opinie, że ciężko się podnosi - to kwestia ciężaru rowerów. Bez problemu podniosłem go do pierwotnej pozycji. Rozważałem zakup droższego bagażnika Thule o wyborze zdecydowała polska marka i pozytywne oceny. Polecam wszystkim osobom, które miały podobny dylemat jak ja!

Chciałbym żeby moja opinia pomogła innym w wyborze. Bardzo długo zastanawiałem się nad wyborem bagażnika. Długo szukałem używanego thule 926. Jeśli się już jakiś trafił to albo był drogi, albo w złym stanie (najczęściej droższy niż nowy aguri). Postanowiłem kupić nowy aguri active bike. Wszystkim którzy zastanawiają się, tak jak ja się zastanawiałem, czy to produkt dobrej jakości, mogę go w 100% polecić. Naprawdę porządnie zrobiony, przemyślany bagażnik. Nie ma się do czego przyczepić. Moim zdaniem nie warto przepłacać za thule. Z czystym sumieniem polecam ten produkt. Żałuję że nie kupiłem go wcześniej, tylko traciłem czas na przeglądanie używek.

Polski bagażnik, rewelacyjna relacja cena do jakości, bardzo stabilny nawet przy prędkościach autostradowych, porównując do szwedzkiego odpowiednika (używałem wypożyczony) nie widzę żadnej przewagi a różnica w cenie nieuzasadniona. Podobnie jak z boksami dachowymi większość przepłaca za plastikowe boksy ze Szwecji a nie wiedzą o polskich z włókna szklanego Jost.

Nie ma sensu dopłacać 700 zł do Thule w wersji 3+1. Wszystkie elementy bardzo wysokiej jakości i proste w obsłudze. Jedynie waga mogłaby być trochę mniejsza, samemu ciężko dźwignąć.

bagażnik spełnia swoje zadanie, troche ciężki ale za to bardzo stabilny, trasa 600+ km pokonana bez problemow i to z predkosciami autostradowymi. polecam

Krótki test na 200km trasie (120km/h autostradą oraz 10km po dziurach) zdany na piątkę. Jakość wykonania dobra.

Czekałem na trasę Gliwice-Gdansk i powiem że beznadzieja. Nie wiem dlaczego pod tą platformą jest tyle pozytywnych ocen. Przy każdej dziurze to wydaje mi się że zaraz coś wyleci, z resztą nagrałem film by można było samemu sobie ocenić. Znajomy ma Thule ten za 3300 i był w szoku gdy zobaczył co u mnie się dzieje. Na odcinku A1 na szkodach górniczych musiałem ograniczyć prędkość do 40km/h bo myślałem że mi z tyłu szybę wybije a i tak mam daleko wysunięty rower. By aż tak mocno nie bujało w kierunku samochodu to musiałem wszystko pasem spiąć... Gdyby tak ITD to widziała to bym musiał to wywalić na złom. Rowery nowe Kross i Saveno czyli ważą max 50kg a hak na 200kg. Jedynie co to ładnie wygląda i jest krótki. Drugi raz bym nie brał. Nagrałem filmy ale pewnie zostaną usunięte. youtu.be/ZmV-3qr9g3s?si=hwErY3fHppxgajGo youtu.be/28Ddx-8X3DE?si=zjA0BKwtD2SUV0fz

Bagażnik jak najbardziej super. Duża tańszy od Thule. Jedyne do zamiany co odkryłem (po miesiącu użytkownika), to łatwo opadający uchwyt zaciskowy. W sytuacji kiedy podnoszę bagażnik do pozycji pionowej, żeby powiesić go na kuli przykręconej do ściany uchwyt zaciskowy opada i muszę go podnieść ręką, a wtedy utrzymanie bagażnika (na 4 rowery) drugą ręką możliwe jest tylko przez Pudziana. Generalnie bardzo polecam.

na początku szukałem oczywiście Thule.... ale wersja na 4 rowery to prawie 3200 zł.....więc pochyliłem się nad opiniami innych produktów. I ten zakup to był strzał w 10....bardzo solidnie wykonany, masywny, prosty w obsłudze, banalny w montażu na haku. co prawda swoje waży - ale coś za coś. przyjechałem z nim ok. 1500 km i żadnych problemów. jechałem nawet 170 km/h i żadnych niebezpiecznych drgań, szumu, itp. Dobrze wykonane zapięcia, regulowane płozy trzymające koło dla różnej wielkości rowerów, widoczne światła tylne, uchyla się do końca nawet z 4 dużymi rowerami . nie ma problemu z otwieraniem klapy tylnej ( skoda kodiaq - woli wyjaśnienia). nie wiem jak z tym uchylaniem dla niższych samochodów ( bardziej to chyba zależy od konstrukcji haka. ..) przekładanie tablicy rejestracyjnej - ryzykowne ze względu na zaczepy - lepiej zaopatrzyć się w dodatkowa tablicę i nie przekładać. zamknięcia zabezpieczające na kluczyk - powiedzmy: są umowne. może dzieci z podwórka nie dadzą im rady ale zło-dziej rowerów z łamakiem załatwi to w parę sekund. lepiej od razy dokupić dodatkowy porządny łańcuch..... Ale po za tymi drobiazgami mogę spokojnie go polecić. dobry produkt za rozsądne pieniądze .

Gorąco polecam, jest to świetna konkurencja dla Thule. Bagażnik przetestowany już kilka razy, gdzie raz zapakowałem 4 rowery, a pozostałe trasy dwa lub trzy rowery. Za każdym razem wszystko ok. Prędkość do 130km/h na autostradzie - wszystko w porządku!

Bagażnik łatwo się montuje i dobrze trzyma się haka, wisi wysoko i nie ma tendencji do opadania, mały minus za "choinkę" na lampach, pomogła poprawa wtyczek z tyłu lamp, widocznie ktoś przy montażu nie zwrócił uwagi że źle włożył, ale poprawione i jest ok. Ogólnie polecam

Wykonanie bardzo dobre, wszystko działa i jest funkcjonalne. Dwie wady: - mało stabilny przy załadowaniu 2 rowerów elektrycznych (podstawowy model szwedzkiego producenta mniej buja rowerami) - żeby bagażnik był WZGLĘDNIE stabilny na haku trzeba mocno dokręcić śrubę regulacyjną co uniemożliwia zapięcie go tzn. opuszczenie dźwigni montażowej (tej z zamkiem) słabszym osobom. Wymaga naprawdę sporej siły fizycznej. Niewykonalne dla większości kobiet a i panowie poniżej 75kg łatwo mieć nie będą. Podsumowując bagażnik niezły ale za parę setek więcej od szwedów można kupić lepszy (zmieści tylko 3 rowery). Do okazjonalnego używania świetny.

Bagażnik spełnił swoje zadanie. Chrzest na 700 km trasie przeszedł celująco.

OK poza mechanizmem odchylania, który niby działa i odchyla zamontowane rowery, ale i tak uniemożliwia otworzenie bagażnika, bo klapa uderza w platformę. Hak Thule/Brink odczepiany, fabrycznie zamontowany.

Ciągnie jak szalony, szybko bateria się ładuje, około 1,5h od zera.. Dość głośny ale mi to nie przeszkadza.. Piszę 2h po odpakowaniu więc nie wiem jaki czas pracy, ale chyba dokupię baterie na wymianę..Polecam do auta jak i do domu..