Świetny sprzęt, dla profesjonalistów, bez fajerwerków (typu różne pokrętła i inne zbędne dodatki) ale wygodny i trwały

Nie mam zastrzeżeń. Produkt wart swojej ceny.

Pierwszy tydzień, ale już mogę polecić ten produkt. Bardzo przyjemnie działająca klawiatura i w miarę przyjazna myszka. Razem tworzą całkiem przyzwoity tandem.

Biorąc pod uwagę, że jest to podstawowy model bezprzewodowy Dell, to stosunek jakości do ceny jest bardzo wysoki. Jakość produktu też bez zarzutu. Na pewno nie jest to topowy zestaw.

ok

DELL TO JEDNAK BARDZO SOLIDNA FIRMA

literki naklejone na klawiaturę , reszta ok

Standardowe wykonanie, ale niezwykle funkcjonalna. Wcześniej miałem wersję 632. Nowsza jest oszczędniejsza (jeśli chodzi o zużycie baterii - zamiast 3 ogniw AA wymaga tylko dwóch AAA). Nie ma też wyłącznika zasilania. Sama się usypia, a później wyłącza. W komplecie myszka z zamykaną na zamek magnetyczny pokrywką (jak w poprzedniej wersji). Zasilana jednym ogniwem AA, zamiast dwóch, jak poprzednio.

Polecam, zwłaszcza w zestawie z laptopem Della

Bardzo wygodny sprzęt. Klawiatura jest lekka, połączenie myszki i klawiatury z komputerem przebiegło bez żadnych problemów, klawisze są bardzo kompaktowo upakowane, tak że pisanie nie wymaga zbytniej gimnastyki.

W tej cenie trudno znaleźć coś lepszego.

Klawiatura: kontrolki od NumLock, CapsLock, ScrollLock gasną po kilku sekundach od użycia tych przycisków. Gdzie tu logika. Jak zgasną to i tak nie wiadomo czy np. CapsLock jest włączony czy nie. Trzeba znowu nacisnąć, aby znowu się zapaliły w celu sprawdzenia ich statusu. Naprawdę taka oszczędność baterii w klawiaturze bezprzewodowej? Kosztem wygody? Dla mnie traci to sens. Wymieniłem na DELL KB216, ten sam model tyle, że przewodowa USB. Tam nie ma tego problemu. Kontrolki świecą stale. Myszka: złe wyprofilowanie, przez cały czas wysoko jest trzymany palec wskazujący, przez co męczy.

Zestaw zakupiłam głównie z myślą pozbycia się nadmiernej ilości plączących się na biurku (i pod nim) kabli. Nie liczyłam na jakieś większe zaskoczenie - ot, klawiatura i myszka - narzędzie codziennej pracy. A jednak okazało się, że jest to najprzyjemniejsza klawiatura z jaką kiedykolwiek miałam do czynienia. Bardzo wygodnie się na niej pisze, jest cichutka. Jest tak doskonale zaprojektowana, że oprócz braku kabli, przyjemnej współpracy z człowiekiem, dodatkowo zajmuje nieco mniej miejsca niż większość standardowych klawiatur (przy standardowym układzie klawiszy. Plastik, z którego jest wykonana, nie powala jakością, nawet nieco gryzie w oczy, a przy naciskaniu obudowy, nieco trzeszczy. Używam klawiatury z dedykowaną silikonową nakładką ochronną (oczywiście nie należy ona do zestawu), więc ten plastik jakoś wybitnie mi nie przeszkadza. Zanim nabyłam nakładkę, potrzebowałam kilka dni by wizualnie się do niej przyzwyczaić i też było ok. Wszystkie kontrolki - włączenia, Caps Lock, Num Lock, Scroll Lock - są minimalne i włączają się dosłownie na kilka sekund - także bez sensu nie zżerają energii. Klawiaturę użytkuję codziennie do pracy od około dwóch miesięcy, jeszcze nie wymieniałam w niej baterii, więc nie mogę powiedzieć ile mogą wytrzymać. Przechodząc do myszki - jest dość płaska, ale także dość długa. Plastik jest przyjemniejszy dla oka i dłoni niż na klawiaturze. Jeśli chodzi o jej głośność klikania - określiłabym ją na średnim poziomie. Nie jest bezgłośna, nie powiedziałabym też, że najbardziej głośna - posiadam też zdecydowanie głośniejsze gryzonie. Podobnie jak w przypadku klawiatury - kontrolka zapala się tylko na krótką chwilę po przełączeniu włącznika. Myszka nie ma podświetlanego czujnika, zatem powinna również konsumować mniej energii. Pracuje się z nią naprawdę przyjemnie, nie spotkałam się z przypadkiem przeskakiwania czy uciekania kursora. Doceniam jej prostotę, brak dodatkowych przycisków, które w moim przypadku są całkiem zbędne. Pracowałam kiedyś na zestawie bezprzewodowym Logitech'a, z bardzo małą klawiaturą, do której nie mogłam się długo przyzwyczaić (całkiem inny układ klawiszy). Wydaje mi się, że był on wykonany z lepszej jakości plastików, a mysz była chyba bezgłośna - choć mogę się mylić. W pierwszej kolejności szukałam właśnie tamtego zestawu, jednak ta zminimalizowana klawiatura do mnie całkiem nie przemawiała. Na ten zestaw natknęłam się przypadkiem, przy zakupie nagrywarki dvd do laptopa - i dziś cieszę się, że nie rzuciłam się na Logitech'a, a nawet rozważam zakup drugiego kompletu Dell'a, tym razem w białym kolorze.

U mnie na przykład diody NUM, CAPS świecą kilka sekund i nigdy nie wiesz czy masz włączone, czy nie. Czasem nie załapuje niektórych znaków, zwłaszcza jak piszesz szybko. Mysz czasem nie skroluje myszą i dopiero poruszenie myszy powoduje, że kółko się uaktywnia.... Liczyłem że jak na DELL to będzie to lepsze wykonanie.

Produkt nie jest "stan: nowy", tylko odnawiany. Real photo z oferty mają się nijak do rzeczywistości. W załączniku prawdziwe real photos...