Są bardzo wygodne, długotrwałe używanie nie męczy. Barwa jest zrównoważona, bez niepotrzebnych podbić. Są bardzo szczegółowe. Na co dzień używam trybu music , który jest imitacją pomieszczenia i trochę przypomina odsłuch na monitorach bliskiego pola. Do tego w tym trybie jest regulowana redukcja hałasu, która nie wpływa na barwę tak jak w innych tańszych słuchawkach. Dla mnie to najlepsze jakie miałem. Trochę niepokoił mnie brak LDAC ale po testach odsłuchowych uważam , że inne mające LDAC grają gorzej. Słuchawki to zawsze kompromis ale te polecam najbardziej.

Słuchawki kupione w końcu na wyczekanej promocji, ale od razu zaznaczam, że dalej uważam je za przepłacone. Miałem kontakt z wieloma modelami wcześniej, różnych producentów, więc myślę, że moje porównania będą użyteczne. Słuchawki spełniły moje wymagania, gdyż szukałem słuchawek, które będą wygodne przy długich sesjach, z dobrym dźwiękiem(jak na słuchawki bluetooth) i możliwością połączenia do dwóch sprzętów naraz. Słuchawki sparowałem z telefonem i laptopem i mogę puszczać muzykę z telefonu, a na spotkania przeskakiwać na laptopa bez żadnego problemu i wybierania źródła dźwięku - dzieje się to samoczynnie. Dodatkowo słuchawki po zdjęciu, od razu przestają grać i wchodzą w tryb uśpienia, a po założeniu, kontynuują odtwarzanie np. ostatniego utworu. Działa to bardzo płynnie i nie zauważyłem żadnych z tym problemów. Dźwięk jest na pewno podbity, bardziej basowy, ale można to zneutralizować w ustawieniach EQ w aplikacji, która jest dość prosta, ale oferuje wszystkie opcje, które są nam potrzebne. Fajnie, że po założeniu słuchawki informują o stanie baterii, dokładny procent podają, a nie wartość np. low/medium/high. Można to oczywiście wyłączyć, jak komuś przeszkadza. Dodatkowo jest opcja, żeby słuchawki włączały się w ostatnio wybranym profilu, co też jest bardzo fajne. Całość wykonania na duży plus, sporo metalu, jedynie same muszle plastikowe, z mało palcującym się materiałem. Regulacja na głowie chodzi nie za ciężko, ale nie za lekko, więc nie ma opcji na przypadkowe zmiany. Muszle są dość wąskie, ale pianka zastosowana jest bardzo miękka i nie uciskająca. Posiadam małe uszy i mieszczą mi się w całej muszli, ale możliwe, że osoby z większymi uszami, będą miały z tym jakiś kłopot, szczególnie na początku. Myślę, że każdy powinien się do nich przyzwyczaić, choć niektórzy pewnie po kilku dniach. Jeżeli szukamy czegoś nadającego się do biznesu, to też jest pełna satysfakcja, gdyż mikrofon jest najwyższej klasy i na spotkaniach dźwięk jest z niego bardzo czysty, a na tym mi właśnie zależało. Co do minusów to jest ich kilka, bo nie jestem osobą, która bezrefleksyjnie podchodzi do takich produktów. Największym minusem jest obsługa słuchawek na prawej muszli. Mamy do dyspozycji dwa fizyczne przyciski i slider dotykowy. I na początku ich używania, jak chcemy zmieniać tryby i szukamy przycisku, to często jesteśmy w stanie przypadkowo podkręcić głośność słuchawek. Trzeba i można się do tego przyzwyczaić, a po kilkunastu próbach już będziemy wiedzieli co i jak, ale początki są frustrujące. Dodatkowo bateria mogłaby trzymać ciut dłużej, bo w 2 dni intensywnie, bo intensywnie, ale używanych łącznie z 14h spadła o ponad 50%, a odsłuch głównie bez ANC. Nie jest to jakiś zły wynik, ale konkurencja jest silna na tej przestrzeni. Generalnie wybór tych słuchawek nigdy nie będzie zły, a ich jakość na pewno jest bliższa do topu niż średniej półki. Ja zakupu nie żałuję i szkoda tylko, że nie wiedziałem wcześniej jak bardzo polepszą mi dzień w pracy, bo kupiłbym je szybciej.

Klasa Bose to perfekcja sama w sobie. Słuchawki wykonane doskonale. rozrywkowa barwa świetnie sprawdza się wielu gatunkach muzycznych. Tryb Immersyjny ciekawie zmienia charakterystykę odsłuchu (poszerza scenę muzyczna dodając echo, ale zniekształca stereo). Podłączenie do apki Bose bezproblemowe, aktualizacja firmwere do najnowszego szybka.

Bajka jeżeli chodzi o komfort noszenia oraz wyciszenie szumów otoczenia - jest wręcz nieprawdopodobne. Dźwiękowo również niczego im nie brakuje - a słucham szerokiej palety muzyki (od poezji śpiewanej pokroju Starego Dobrego Małżeństwa, przez Dire Straits, AC/DC i inne cięższe brzmienia, po Tiesto i szeroko rozumianą "elektronikę"). Jest zapas mocy, nic nie trzeszczy oraz nie "zatyka" ich nawet przy maksymalnej głośności. Fabryczna charakterystyka jest nieco "konturowa", efekciarska - ja akurat taką lubię ale jakby co to jest equalizer. Produkt wysokiej klasy, i bardzo dobrze wykonany jak za te pieniądze.

Słuchawki nie gniotą tak uszu jak inne, które testowałam, choć oczywiście zamknięta konstrukcja może powodować pocenie. Można też słuchać muzyki na kablu i mieć ANC (aktywne tłumienie zakłóceń), steruje się wtedy przyciskami. Do pełnej konfiguracji trzeba na telefonie zainstalować aplikację Bose.

Myślę, że za tą cenę (kupiłem za około 1500 zł) produkt jest za drogi. Zasadniczo wszystko działa, ale posiada drobne niedociągnięcia. Po kolei: - ANC - tu nie mam się czego przyczepić, akurat to wyszło w 100%, w tramwaju, pociągu (na korytarzu przy łączeniu wagonów!) czy w biurze, wycisza super. Tryb "aware" działa fajnie, ma opcje inteligentnego dostosowywania ANC do otoczenia. - komfort - bardzo duże muszle, całe uszy wchodzą, słuchawki lekkie, uszy nie pocą się nawet podczas długiego słuchania - mikrofon - działa w porządku, dobrze odcina głosy otoczenia, ale nieco ma pogłosu w cichy warunkach, ale ogólnie ok - połączenie bluetooth - tu zaczynają się schody. Z telefonem z systemem Android łączy się bez problemu, ale komputer z Windowsem to inna bajka - zanim wszystko pokonfigurowałem (z pomocą Reddita, bo w instrukcji ani słowa), to miałem spore problemy z mikrofonem, w Teamsach odmawiał posługi i tyle, dźwięku czasem nie było itd. Po walkach udało się, ale mnóstwo nieintuicyjnych rzeczy trzeba ustawić w systemie. - klawisze obsługi - wielofunkcyjne przyciski mogłyby być pomijając niedociągnięcie opisane na dole, ale pasek do głośności pozostawia wiele do życzenia, czasem nie zaskoczy, że chcemy go użyć, czasem podgłośni za dużo lub za mało, itd. - jest fajny bajer, że wyczuwaja, że je ściągamy i ubieramy na głowę, zatrzymują wtedy muzykę, itd. - funkcja immersji, z dźwiękiem z konkretnego miejsca to niepotrzebny bajer, mogliby uciąć i zdjąc z 200 zł z ceny - co do jakości muzyki, to jest dobrze, ładnie to gra, po szczegóły co do strojenia odsyłam od recenzji na internecie, jest też opcja EQ w aplikacji jeśli kto chce WAŻNE! Trzeba uważać przy włączaniu, klikamy tylko krótko przycisk on, bo jeśli za długo go potrzymamy to wejdzie w tryb parowania od razu i potrafi tak zgłupieć, że trzeba słuchawki resetować i ponownie parować, ze wszystkim.

Są to wygodne słuchawki z dźwiękiem dobrej jakości i dobrym ANC. Materiały są również wysokiej jakości i słuchawki nie trzeszczą. Nie podoba mi się interfejs tych słuchawek włączanie, wyłączanie, parowanie, przełączanie pomiędzy urządzeniami, komputerowy głośny, głos, który mówi które urządzenie jest wybrane.

ANC w tych słuchawkach tłumi bardzo dobrze, aż za dobrze bym powiedział. Niestety jakość dźwięku pozostawia wiele do życzenia, a ciśnienie jakie ANC wywiera na bębenki uszne przyprawiało mnie o ból głowy. Jeżeli komus zależy na wygodzie i świetnym ANC to zdecydowanie mogę polecic, pomimo iż zwróciłem słuchawki z powyżej wymienionych powodów

Brzmienie muzyki rewelacyjne Odpowiednia ilość tonów Bardzo wygłuszają Dobrze się w nich rozmawia i rozmówca słyszy cię dobrze. Jak na ten moment polecam je bardzo !!!

Bardzo wygodne i dobre wytłumienie. Do codziennego użytku przy kompie i telefonie. Trzeba jednak pamiętać o ładowaniu słuchawek, nawet jeżeli używa się przewodu Jack. Jakość dźwięku OK, jednak na pewno nie zadowoli audiofili.

Słuchawki świetnej jakości, opcje wyciszana szumów, uruchamiana po założeniu (bez potrzeby używania przycisku) godne polecenia. To kolejne słuchawki tej firmy i zdecydowanie lepsze niż poprzednie modele. Mąż zachwycony.

Słuchawki kupione ze względu na wysokie notowania ANC. Pod tym względem nie zawodzą. Jednakże producent przedobrzył, jeśli chodzi o wodotryski czyli tzw. dźwięk imersyjny, który podąża za zwrotem głowy. I tu rodzi się problem, bo do tego wbudowano w nauszniki żyroskopy, które są tak czułe, że przy jeździe w autobusie po nierównej ulicy albo na rowerze, dają przykry efekt prosto w małżowinę. Tylko dla niemobilnych.

Niestety pełne rozczarowanie - dźwięk jak w tanich słuchawkach za kilka stów. Mała scena, gubiący się bass. Średnica i wysokie pasmo bez blasku. Jedynym plusem tych słuchawek jest ANC chyba najlepsze jakie jest obecnie dostępne na rynku o niska waga słuchawek. To chyba najbardziej komfortowe słuchawki nauszne jakie są. Tylko gdyby nie ten dźwięk...

Zgodnie z opisem i oczekiwaniami. Znakomity wybór do samolotu czy autobusu.

Anc w rozmowach nie działa dla Twoich odbiorców.... No ale to może norma? Nie mam punktu odniesienia. Jeśli chodzi o dzwięk to jest dla mnie ok