Miałem mały przeciek wzdłuż łączenia plastiku z aluminium w chłodnicy, wlałem pół buteleczki, po zrobieniu dłuższej trasy sprawdziłem ponownie i ani śladu po przecieku, jestem bardzo zadowolony gdyż udało mi się przydziadować ponad 1000 zł na chłodnicy. Polecam dla każdego dziada takiego jak ja.

Płyn rewelacja chłodnica ciekła byłem gotowy na wymianę ale znalazłem ten produkt i wiele pozytywnych opinii. Po wlaniu do zbiornika wyrównawczego płynu chłodzącego, silnik pracował około 20 minut od czasu do czasu zwiększałem obroty do 3000. Sprawdziłem na drugi dzień nie było śladu wycieku czyli zadziałał. Zaoszczędzona kasa i czas na wymianę chłodnicy.

Uszczelnił lekki przedmuch na uszczelce pod głowicą. Trwało to ponad miesiąc. Ręcznie, co 50km przelewałem płyn ze zbiorniczka wyrównawczego do układu (jest to zwykły pojemnik bez przelotu jak w innych autach), aż w końcu znowu zaczął sam zasysać do obiegu. Fiat sedici, suzuki sx4.

recenzja po przebiegu 1000 km. przed dolaniem preparatu pobor plynu 100-200 ml na 1tys. km. pomimo nowej chlodnicy i wielokrotnego sprawdzania gdzie jest wyciek. po wlaniu nie ucieka plyn. nic nie wybuchlo, nic nie zatkalo (nagrzewnica). Swietny preparat goraco polecam. do tych co pisza ze cos zatyka najpierw odkamiencie sobie uklad chlodzenia.

Pacjent- Yaris 1 wozidło do pracy. Zeszłej zimy dwa razy w zbiorniku wyrównawczym było sucho, przez lato płynu nie ubywało. Szykowałem się na naprawę tej zimy, ale wpadłem na ten uszczelniacz. Kupiłem, zalałem, pierwsze mrozy za mną a płyn w zbiorniku wyrównawczym pod kreskę, działa:) w sam raz na tanią naprawę gruza na dojazdy do pracy

Co prawda byłem lekko sceptycznie nastawiony do produktu z obawy,że zapcha mi także nagrzewnicę w moim X3 ale obawy okazały się bezpodstawnie bo środek działa rewelacyjnie i 100% tak jak jest opisany w opisie.Naprawdę mogę szczerze polecić ten produkt takim niedowiarkom takim ja co do tej pory sam nim byłem

Samochód spisany na straty bo pluł płynem z chłodnicy z wydechu i ciekło z pompy wody, ale po wlaniu tego specyfiku jeździ już 2 miesiąc bez wycieku, także działa. Aveo 1.2 benzyna zamiast na złom jeszcze pojeździ

MEGA KURDE REWELACJA. 14-letnia fiesta w dieslu. Kiedyś dawno stuknąłem sarenkę aż chłodnica się wygięła, ale po wymianie zderzaka, lamp i maski śmigała i przez 7 lat nie było problemów. W zeszłym roku koleś przy wymianie oleju mówi, że trzeba zlikwidować wycieki ze skrzyni biegów. Nie śpieszyło mi się ale po pół roku pod samochodem zaczęły się pojawiać coraz większe plamy w garażu. Na piątce przy dodawaniu gazu samochód zaczął gwizdać więc myślę - trzeba coś popatrzeć samemu, żeby nie wydawać na warsztat.Jeżdżę bez dolnej osłony silnika bo jak latam na ryby po polach lasach i kamieniach to i tak za długo mi ten plastik nie wytrzymuje. Skrzynia biegów cała oblepiona błotem i olejem - 2 godziny mycia parownicą - okazało się że pęknięty jest ten wkręcany czujnik wstecznego. Wymieniłem na nowy a do skrzyni biegów dolałem 1,5l oleju, więc brakowało ponad połowę i można było tak jeździć. Myślałem, że już będzie spoko, ale okazało się, że plamy pod samochodem dalej się robią tylko są bardziej różowe, czyli ucieka płyn chłodniczy. Ogólnie od lat czasami musiałem go dolewać i były tam jakieś delikatne objawy typu głośne wycie wiatraka od chłodnicy jak dojechałem do domu i wyłączyłem silnik. Od dłuższego czasu było też falowanie obrotów, ale jakoś dziwnie tylko przy włączonej dmuchawie/nawiewie w środku. Oglądam internet - może nieszczelność, może pompa płynu chłodzącego, może rezystor dmuchawy, może coś coś coś. Oglądam samochód po jeździe - grube węże od chłodnicy delikatnie spocone ale nic nie kapie. Ogólnie nie da się dojrzeć, żeby w którymś miejscu kapnęła kropla. Spływa tylko po skrzyni biegów. Kupiłem dwie buteleczki Liqui Moly, żeby wysył ka wyszła za darmo. Po zastosowaniu jednej sztuki - 20 minut na postoju, potem śmignąłem trasą 25km - po powrocie wiatrak chłodnicy nie wyje, obroty przy włączonej dmuchawie stabilne, po 10 godzinach idę do garażu, zaglądam, patrzę a tam pod samochodem sucho...

Uszczelnił drobny wyciek w 2.0 tdci, ubytek pół litra na 5-7ys km. Brak pobocznych uszkodzeń, nagrzewnica ma się świetnie

w 100 procentach spełnia swoje zadanie. miałem ubytek płynu passat b6 1.9 tdi 105 km. mechanicy rozkładali ręce , nie mogli namierzyć wycieku. jeden nawet chciał uszczelkę pod głowicą wymieniać . użyłem w/w produktu i po problemie. a i jeszcze jedno. uszczelniacz nie barwi płynu, w płynie po zastosowaniu nie ma żadnych grudek itp.

Jestem zaskoczony. U mnie wyciek jest gdzieś z pod głowicy. Po zalaniu zużycie płynu zaczęło maleć. Ostatnio przejechałem 500 km gdzie auto dostało po garach. sprawdziłem na drugi dzień na zimnym silniku i stan jest jak przed wyjazdem. Czytałem wcześniejsze komentarze i nie dowierzałem ale teraz sam jestem świadkiem pozytywnego działania. Polecam

Ten uszczelniacz w moim przypadku zadziałał. Nie musiałem rozkręcać całego układu. Kropelki pod autem po nocy zniknęły.

Wyciek nie był duży w okolicach połączenia plastiku z aluminium i ku mojemu zdziwieniu przecieku po zastosowaniu tego preparatu brak , dokładnie ta jak jest napisane w wielu wcześniejszych komentarzach .

Uszczelnił układ chłodzenia. Płynu przestało ubywać. Prawdobodobnie płyn był spalany w cylindrach na obecną chwilę wszystko ok, samochód przestał się dławić po odpaleniu.

W moim aucie produkt się sprawdził....wcześniej dolewałem 0,5 litra płynu tygodniowo teraz tyle na pół roku.ja miałem w aucie kilka wycieków bardzo drobnych na uszczelkach....nie wiem czy sprawdzi się przy jednej dużej nieszczelnosci.polecam