Wart każdych pieniędzy , pasowały zarówno na rozmiar buta 44 jak i 39. Osoba niemająca nigdy raczków na nodze i kręcąca nosem że a po co , śmiesznie to wygląda od razu zmieniła zdanie gdy założyła i zaczęła iść po lodzie jak po asfalcie. Zakup OBOWIĄZKOWY na zimowe wyprawy w góry choćby i na głupie morskie oko :)

Fantastyczny produkt. Zakupiony dla całej rodziny. Pasowało więc na buty nastolatki, damskie i męskie . Świetnie sprawdziły się na górskich wycieczkach przy schodzeniu i wchodzeniu, gdzie śniegowce nie dały rady. Mały komaktoway wymiar z etui, do którego można spakować mokre raczki po spacerze. Kolce solidne. Nie gięły się. Na męskich dużych butach troche rozciągnęła się guma, wiec raczki pasowały juz tylko na te buty . Dobry zakup

Raczki wykorzystane podczas wędrówki w górach przy śnieżnej i mroźnej pogodzie. Zaletą raczków jest niska waga. Łatwo się je zakłada i zdejmuje. Raczki dobrze sprawdzają się na całkowicie oblodzonych szlakach o niezbyt dużym nachyleniu lub na stromych szlakach pokrytych śniegiem - właśnie w tych 2 sytuacjach je wykorzystaliśmy .Podczas chodzenia po śniegu nie czuć ich na nodze. W newralgicznych momentach trzeba tylko pamiętać żeby stopę stawiać na płasko.

Na butach 40,5 trzymają się w miarę, dobra przyczepność na podejściach i zejściach. Raczki trzeba od czasu do czasu naciągać, zsuwają się gdy pod podeszwą nazbiera się np. ubity mokry śnieg i ziemia czy lód z mokrym śniegiem ale to dotyczy chyba wszystkich naciąganych raczków. Guma wydaje się solidna, kolce i łańcuszki na razie nie wykazują oznak korozji więc chyba są solidne. Plus za dużą ilość kolców i woreczek do pakowania. Jeśli na dłuższą metę będą wytrzymałe napewno warto kupić ponownie.

Jak na raki to bardzo dobre. Nie ma mowy aby się poślizgnąć na lodzie. Łatwiej i pewniej się też chodzi po śniegu i błocie. Na chodniku, na którym mało jest lodu/śniegu/błota jest trochę niewygodnie, bo lekko czuje się że pod podeszwą kilka twardych punkcików. Czasami też kolec raka się zaklinuje na chodniku i lekko pociągnie tu i tam w czasie marszu (raz cały rak sam spadł z nogi przez to). Dlatego najlepiej używać tylko na lodzie/śniegu/błocie, w lesie itp, na butach z twardą podeszwą i zakładać/zdejmować je jak potrzeba. Łatwo się je nakłada i zdejmuje więc można to zrobić w dowolnej chwili poza domem. Gumowa część raków łatwo się rozciąga i pasuje do każdych butów, nawet biurowych butach na 1-cm obcasie.

Kupione 2 egzemplarze: jeden na rozm. 44, drugi na 39/40

Rewelacja! Na twardym, ubitym śniegu jak i na lodzie poradziły sobie świetnie. Właśnie wróciłem ze szlaku 13km miałem je na nogach i zdały egzamin pozytywnie

Uratowały mi i dziewczynie tyłek w wejściu na Śnieżkę, szliśmy jak huragan i mogłem się w spokoju piwka napić ;) Gumy i łańcuszki wytrzymały, oczywiście przed wyjściem zrobiłem kontrolę łańcuszków ale były wszystkie pozaciskane. Polecam, żeby nie zjeżdżać na tyłku jak typowe "Janusze" w górach.

Raki na prawdę dają radę. Sprawdziłem na godzinnym spacerku po lesie. Dają poczucie bezpiecznego stawiania nogi. Na pewno nie nadają się na skały, czy chodnik , kostkę brukową pod śniegiem. Wtedy tak jak piszą poprzednicy mogą poluzować się oczka łańcucha co mimo to szybko można naprawić . polecam każdemu bushcrafterowi :)

Bardzo mocne raczki, duża ilość kolców, twarde, wysokie zęby, dobrze się zakłada, sprawdziłam w użytkowaniu, polecam

Zwrot od razu po przymierzeniu "na sucho" do buta. Rozmiar 44-47 XL, a raczki są za małe do buta z dolnej granicy zakresu, z podeszwą vibram. Kolce pięty wypadają w środku buta. Na pięcie nie zostaje nic oprócz łańcuszków, co stanowiłoby duży problem przy schodzeniu.

Nie jest to produkt identyczny jak na zdjęciu, jednakże w tych pieniądzach uważam zakup za niezwykle udany. Kolce pozwoliły wejść komfortowo na Morskie Oko w grudniu, po w pełni oblodzonej drodze. Zasadniczo idzie się w nich jak po suchym asfalcie, gdzie ludzie jeździli i się męczyli próbując. Nie mówiąc już o przejściach oblodzonymi schodami. Łańcuchy się nie poodginały, trzeba mieć świadomość, że to niekoniecznie produkt do biegania, kroki stawiamy z góry a nie szuramy nogami. Pasowały na buta trekingowego 36 i 45 (przy czym 45 to już tak dość mocno uciągnięte). Gruba guma, fakt trochę rdzewieją ale to nie widelec. Pokrowiec bardzo przydatny i mocny.

świetne, działają jak trzeba - nie używałem rzepów, bo nie wiem jak, ale może uzywa się ich na mniejsze buty :)

Super produkt, lepszy od tych markowych za mnóstwo pieniedzy.

Sprawdziły się w boju. Dobre na śnieg, śnieg mieszany z szutrem, błotem, kamieniami drobnymi. Dały radę na podejściu i podczas zejść, w terenie, podłożu jakie opisałem powyżej. Polecam