pasuje do scooty 10 plus 2022

Założenie tego nawet na patencie to gruba zabawa. Na motus scooty 10 jest z tyłu twardziej, ale za to przynajmniej się nie przebije i znowu nie będę musiał rozbierać hulajnogi przez dwie godziny.

Zakładana do MS 10 plus 2022 na tył. Założenie jej sprawiło trochę problemów,ale udało się. Motusek z nową oponą bezdętkową leci aż miło. Nie zwróciłem różnicy w jeździe po zamianie z dętki na oponę bezdętkową, więc warto. W końcu kapcia nie będę łapał.

Pierwsze wrażenie z jazdy po założeniu bardziej odczuwalne nierówności niż przy oponach dentkowych ale z tym się liczyłem i mi to nie przeszkadza. Jestem zadowolony ze nie stanę gdzieś znowu w połowie drogi bo złapałem gumę. Sam montaż opony pierwsza 10 min druga 2 min bo przy pierwszej nie zauwazylem jednej rzeczy i nie spojrzałem po wstępnym założeniu na drugą stronę opony

polecam opony bezdętkową jest bardzo dobre powiem szczerze Komfort jest nawet lepszy niż na oponie dętkowej Dzięki żeberko które są w środku bo ona nie jest pełna jak większość nie czuć że jest bezdętkowa montaż jest dosyć trudny Ale w pół godziny się uporałem Opony trzeba wygotować w wodzie posmarować oliwką nałożyć ile się da przytrzymać najlepiej kolanami docisnąć jakimś śrubokrętem ja akurat użyłem dłuta ręką dociskając potem z drugiej strony trzeba ją jeszcze poprawić bo siedzi krzywo myślę że jest to do ogarnięcia dla każdego na oponie jest bieżnik kierunkowy są strzałki także trzeba zwrócić uwagę w którą stronę zakładamy aczkolwiek nie ma to większego znaczenia

Doszło szybko, przy wymianie tylnej opony było ciężko, spociłem się, trzeba użyć siły i narzędzi do osadzenia opony, jak wskoczyła w obręcz asymetrycznie to trzeba było podważyć z drugiej strony. Po tym gdy weszła, siedzi idealnie, jak fabrycznie. Polecam ten produkt. Jazda na amortyzowanej hulajce bez widocznych różnic, jak na dętce, może łatwiej podnieść przednie koło przy najazdach na przeszkodę.

Dzień dobry, Opona prezentuje się solidnie ,do założenia wystarczył płyn do mycia naczyń ,oraz płaski wkrętak . Oponę delikatnie nasmarowalem płynem ,przyciskając kolanem podważając wkrętakiem założyłem dwie w czasie 20 minut.nie licząc demontażu kół .oczywiście po założeniu należy z drugiej strony jak popodwarzac żeby wskoczyła na miejsce tj w rant.nie testowałem w czasie jazdy ,hulajnogę trzymam z reguły w domu ,z tymi oponami wyniosłem do piwnicy ,śmierdzą gumą strasznie to puki co ich minus .montaż moim zdaniem nie jest trudny ,nie zamierzałem od początku ich gotować ( uważam że to wpływa na późniejsze zużycie gumy) można bez mega dużego wysiłku założyć ją bez parzenia we wrzątku. Polecam jak do tej pory. Reszta okaże się w czasie uzytkowania

Opona dobra. Czuć bardziej brak amortyzacji. Ale jadąc po prostych drogach nie widać różnicy. Nie ma co próbować z gotowaniem, smarowaniem itp. Wizyta w wulkanizacji z samymi kołami w celu montażu.

Pasuje idealnie do Motus Scooty 10 Plus. Montaż samej opony na felgę zajął mi samemu 10 minut. Kolejną założyłbym juz w 3 minuty. Wystarczy felgę zamocować osią w imadło, nasmarować jedną stronę opony na przylgni do felgi wazeliną i jazda na 3 śrubokręty. Opona jest na tyle elastyczna, że nie trzeba jej gotować, można śmiało naciągać, nic się nie urwie. Jak już cała wejdzie, wystarczy odwrócić wszystko o 180 stopni i jednym tylko śrubokrętem ułożyć poprawnie oponę w feldze. Potem odtłuścić całość i można zakladać. Banalne. Polecam!

Założona do Joyor S10S. Komfort jazdy niższy w porównaniu do orginalnej pompowanej opony (ta jest twardsza i węższa). Po przeczytaniu tutaj niektórych opini, że np. zakładali ją we dwóch 1,5 godziny obawiałem się, że sobie nie poradzę a tu niespodzianka - założyłem bez najmniejszego problemu, jedyne co to posmarowałem olejem krawędź felgi i opona nawet bez nagrzewania wskoczyła praktycznie sama.

Opony fajne i bardziej wygodne w jeździe ale ale montaż tych opon to tragedia dobrze że zięć mąż córki miał podnośnik hydrauliczny bo bez tego nie dałem rady ale jak założyliśmy to nie żałowałem fajne opony czw cierpliwości

moim zdaniem bardzo dobry produkt. jako opona "pełna" na pewno jest twardsza niż pneumatyczna. z montażem nie było większych problemów, nawet bez podgrzewania opony w gorącej wodzie.

Opony zakupiłem po złapaniu tak zwanego kapcia. Założenie na felgi nie było trudne. Na ciepło było ok. Jazda jak na fabrycznych albo nawet lepiej. Mam wrażenie, że jest ciszej. Jest tylko jedna wada. Mam je od kilku miesięcy, a nadal śmierdźą. Trzymam hulajnogę w mieszkaniu bo nie mam innej możliwości. Opony tak śmierdzą tanim chiński tworzywem, że ciężko wytrzymać. Nie wiem jak pozbyć się tego zapachu. Poza tym wszystko w porządku

Oponę używam w motus scooty 10 plus czyli z pełną amortyzacją, nie odczuwam większej różnicy w stosunku do opony pneumatycznej podczas jazdy. Jeśli chodzi o sam montaż to potwierdzam jest ciężki, owszem w pojedynkę pewnie da się założyć ale druga osoba wiele ułatwia. Absolutnie niezbędne są 3 długie metalowe łyżki (potencjalnie mogą być płaskie śrubokręty), mówię to z własnego doświadczenia bo próbowałem dwoma krótkimi łyżkami do roweru przez godzinę i się poddałem. Generalnie przepis jest następujący; z cegieł robimy podwyższenie, kładziemy na niej felgę tak żeby ośka byłą między nimi, oponę gotujemy przez 15 min i smarujemy mydłem w płynie. Oponę zakładamy od góry, dwie łyżki na godzinach 8 i 4, a potem druga osoba przy pomocy 3ciej łyżki gdzieś na godzinie 12 naciąga już oponę do końca. Samo zakładanie w ten sposób zajęło minutę.

na tylne koło dobrze dopasowano, a na przednie stała trochę złe, byłaby na 2 mm większa, wtedy w sam raz. Ale jazda jest dobra, dlatego polecam. opony są bardzo dobre.