Niby wydajny, niby daje rade, ale jednak odnoszę wrażenie, że trochę niedopracowany. Konkretnie mam tu na myśli problem z temperaturami. Deklarowane 4.6 GHz to ściema - chyba, że mamy chłodzenie ciekłym azotem bo inaczej się spali od wysokiej temperatury. Polecam do niego od razu chłodzenie wodne, powietrze nie daje rady.

Plus za chłodzenie w boxie (bo ładne i że jest). Temperatury - nawet jałowo potrafi podskoczyć o kilka ponad 40 (tragedii nie ma, ale wybrałem tego ryzena ze względu na TDP). Kupiłem do obliczeń numerycznych - efekt w moim zastosowaniu: 4 x lepiej (szybciej) niż przy kilkuletnim i5, więc jest OK. Mogliby obniżyć ceny do tałzena - dałbym 10/5.

Jeśli chodzi o wydajność to jest to na chwilę obecną czołówka procesorów konsumenckich jeśli chodzi o wydajność wielowątkową. Trochę słabiej wypada z wydajnością jednowątkową ale to nie znaczy że to słabizna pod tym względem, absolutnie nie. Ja nie zamierzam go podkręcać więc jak dla mnie bomba! Natomiast amatorzy podkręcania powinni rozejrzeć się za czymś innym. Maksymalny zegar jaki mi się udało wyciągnąć (chwilowo) to około 4350MHz. Natomiast stały maks to około 4050MHz i tak on może pracować dłuższy czas. Nadmieniam, że jakoś nie przykładałem się do tego, żeby wyciskać z niego ostatnie soki. Po prostu mam płytę, która zrobiła to automatycznie. Pewnie ręcznie dałoby się nieco więcej wyłuskać ale to już nie dla mnie zabawa bo ja tego nie potrzebuję. Ja potrzebuję komputera do zadań codziennych + sporadyczny montaż i rendering video. I do tego celu ten procesor nawet nie podkręcony spokojnie wystarcza. W większości gier potrafi się nudzić więc jest zapas mocy na kilka lat do przodu. W tej cenie nie wydaje mi się, żeby można było znaleźć coś porównywalnego. Taką malutką wadą wydaje mi się jest bardzo duży skok temperatury w momencie pojawienia się obciążenia. W sekundzie może to być skok o 20-30 stopni Celcjusza. Jednak procesor dochodzi do wartości stabilnej i się jej trzyma (temperatura). Równie szybko temperatura spada w momencie jak zadania się kończą i procesor przechodzi w tryb czuwania - kilka sekund i jest poniżej 40 stopni. Na chłodzeniu powietrzem nie przekracza 75 stopni na pełnym obciążeniu - chłodzenie Gelid Phantom na AM4 (polecam, bardzo wydajne chłodzenie, porównywalne ze średniej jakości chłodzeniem wodnym, i niemal bezszelestne). Te skoki temperatury wymagają dobrego chłodzenia, który weźmie to na siebie. W grę wchodzą chłodzenia wodne lub duże chłodzenie 2-kolumnowe z dwoma wiatrakami 120mm. Chłodzenie z BOXa mam ale nawet nie zakładałem bo temperatury na pewno będą dobijały do maksa (95 stopni) przy pełnym obciążeniu.

Sam procesor bez zastrzeżeń - robi swoje. Jest bardzo szybki i stabilny. Minus za chłodzenie. Producent najbardziej skupił się na efektach świetlnych zamiast na podstawowej funkcji jaką miałby spełniać - chyli chłodzić. Komputer przypomina dyskotekę z lat 90tych. Bożonarodzeniowa choinka blednie przy nim. Brakuje tylko odtwarzania kolęd w trakcie pracy :-D Ok, pomińmy to, bo to rzecz przejściowej mody i gustu użytkownika. Odnośnie samej funkcji chłodzenia - radiator jest mały, więc bezwładność cieplna też jest mała - procesor pod byle pretekstem szybko się rozgrzewa. Wentylator nawet przy pracy biurowej, co chwilę zmienia obroty. Przy błahych czynnościach musi wchodzić na najwyższe obroty by dać radę schłodzić CPU. Do tego ma paskudną cechę - jęczenia podczas redukcji obrotów. Powstają jakieś dziwne zawirowania powietrza. Jeśli ktoś wymaga od sprzętu aby był bezgłośny - to ten system chłodzenia taki nie jest. Osobiście po tygodniu korzystania poddałem się. Nie dałem rady z tym ciągłym zawodzeniem. Zmieniłem radiator na duży, z dużym wentylatorem - drastycznie poprawiło to warunki akustyczne.

Procesorek śmiga bardzo dobrze aż chce się pograć :)

Wszystko ok, ale jak ktoś zastanawia się nad kupnem, prosze odrazu dokupić lepsze chłodzenie, bo stock wrath cooler od amd naprawde nie nadrabia, jest głośny i ogranicza procesor w wydajności(temp dochodzi do 90C) , Po zmianie chłodzenia procesor owiele lepiej funkcjonuje, a mnie nie bolą uszy od szumu i buczenia. (chłodzenie nie musi być cieczą, ja zastąpiłam oryginał na be quiet shadow rock 3, i wymieniłam wiatrak na noctua) Sam leftover wrath cooler może być użyty do innego procesora o słabszych parametrach, lub sprzedany, ma funkcje rgb, gdzie można regulowac kolor led i schematyke(jak kogos to rajcuje). Co do procesora(po wymianie chłodzenia oczywiście) idealnie nadaje się dla fanów symulatorów , czy gier które są ciężkie na procesorze, takie jak city skylines, minecraft, war for the overworld itp. Cena równieź jest dosyć wporządku, polecam.

W obecnej sytuacji prawdopodobnie najbardziej opłacalny procesor, biorąc pod uwagę że nawet zwykle lepiej wyceniony sześciordzeniowy 3600 to teraz wydatek około 1100zł (1300zł w wersji podkręconej XT która i tak ma gorsze osiągi od 3700X).

Jak do tej pory - cichy i wydajny procesor. Nawet pod obciążeniem 100% (rendering w Blenderze) nadal stosunkowo chłodny. LEDowe podświetlenie może się podobać lub nie :-)

Najlepszy obecnie procesor na rynku w kategorii jakość do ceny. Jestem bardzo zadowolony i polecam. Wszystkie testy potwierdzają wysoka klasę procesora.

Dobra sztuka mi się trafiła, kręci się jak marzenie :) 4,4 GHz stabilnie na wszystkich rdzeniach (ustawione w ryzen master) i pewnie dałoby się więcej jakby nieco podnieść napięcie i przyspieszyć wentylatory, ale wolę mieć ciszę. Przy czym nie zakładałem oryginalnego chłodzenia, nie wiem jak by się spisywało.

Bardzo wydajny i szybki procesor 8 rdzeniowy - 16 wątkowy. Za rozsądne pieniądze. Dziala na X470. W porównaniu do i5-6600k który był obciążany na 100% ten w analogicznych aplikacjach dobija do 35% obciążenia :)

Super

Wydajność w grach na poziomie i9-9900K, który jest znacznie droższy, przy jednoczesnym niższym zużyciu energii oraz znacznie wyższej wydajności w programach użytkowych. Nie wiem kto teraz kupuje procesory Intela.

Jest moc :) Daje radę zarówno w najnowszych grach jak i codziennym użytkowaniu. Mam nadzieję, że wystarczy mi na kilka następnych lat.

Klasa sama w sobie.