Wtyki montowałem na kablu czarnym (żelowym), pasują idealnie, szybki i prosty montaż, znaczącą poprawa jakości sygnału w stosunku do zwykłych końcówek typu F.

Tych wtyków używam od lat. Są rewaluacyjne do zaciskania bez narzędzi. Jednak trzeba pamiętać, że najlepiej pasują na określoną średnicę kabla (konkretnie na przewody o średnicy dielektryka 5,1 mm). Idealnie pasuje na świetny kabel Triset-113. Na przewodach o innej średnicy może być nieco za luźny lub co gorsza za ciasny - wtedy mamy problem z poprawnym zarobieniem na kablu. I trzeba się trochę pomęczyć. Należy o tym pamiętać. Ale jak już siedzi stanowi solidne połączenie.

Samokopresja przyspiesza znacznie pracę elektroinstalatora. Nie trzeba męczyć się z nakręcaniem jak również kupować kosztownej zaciskarki. Na pierwszy rzut oka nieco nieintuicyjne jest to, że zaciśniecie odbywa się w momencie dokręcania wtyku już w docelowym miejscu. Po zaciśnieciu faktycznie nie da się tego zdjąć z kabla. Ogólnie polecam i raczej nie mam zamiaru wracać do starych nakręcanych F-ek.

Wszystko zgodne z opisem. Po paru komentarzach trochę się obawiałem czy je kupować. Było parę opinii że nie współpracują z białemi dekoderami Cyfrowego Polsatu. Ja mam dekoder Evobox pvr i nie ma najmniejszego problemu. Wszystko działa jak należy. Nie miałem żadnego problemu z zarobieniem końcówki na przewód. Jeśli ktoś pisze że źle się trzyma przewodu, nie współpracuje z dekoderem takim czy innym, że jest trudna w montażu. To po prostu wprowadza w błąd osobę która chce zakupić taką końcówkę. Myślę że te złe opinie powstały po złym założeniu końcówki i tyle.

Przy odpowiedniej grubości kabla końcówki zaciskają się i trzymają elegancko.

zlaczka dobrej jakosci dobrze trzyma Stosuje np w puszce gdzie jest malo miejsca i zaciskarka niepodejdzie, gwint jest odseparowany od masy, masa jest na wewnetrznym pierscieniu nie na gwincie i trzeba uzyc beczki np niebieskiej MASTER gdzie masa jest z gwintu "wywinieta" na czolo i ma styk z wewnetrznym pierscieniem

Używam te wtyki często i nie mam z nimi żadnych problemów. Polecam. Do montażu przyda się klucz do złącz F nakręcanych na kabel. Znacznie ułatwia pracę.

Złącza te są naprawdę świetne. Nie ma potrzeby kupowania zaciskarek oraz ograniczania się do najprostszych złącz, które nie są najlepsze. Na YouTube jest sporo filmików jak zarobić to złącze. W telegraficznym skrócie wystarczy zdjąć izolację z ok. 2 cm przewodu. Następnie z tych 2 cm należy uciąć 1 cm ekranu, włosków i izolacji do żyły. Następnie wywijamy włoski na zewnątrz, zakładamy z siłą złącze na przewód i przykręcamy tam, gdzie chcemy. Przykręcić też należy silnie, lecz po silnym przykręceniu złącza zacisną się na tyle mocno, że nie będzie możliwości wyjęcia przewodu ze złącza nawet narzędziami. Przy zakupie polecam kupić z 4-6 złączek więcej, ponieważ oprócz tego, że kiedyś zawsze mogą się przydać, to jeszcze na pewno pierwsza końcówka nie wyjdzie Wam tak ładnie, jak następne i będzie skazana na spisanie na straty.

Dobry sprawdzony wtyk F polecam

Dobra jakość wykonania.

Bardzo dobre złączki, które można założyć bez żadnej zaciskarki jednak polecam zakup specjalnego narzędzia do zdejmowania izolacji. U mnie funkcjonują rewelacyjnie z kablem Triset 113.

Bardzo ciężko wcisnąć kabel. Nie udało mi się go dopchać do końca - ale testowałem tylko z 1 typem przewodu (niby kompatybilnym). Po wciśnięciu dobrze trzyma. Jakość wykonania też niezła. Ostatecznie jednak zastosowałem zwykłe F-ki dla pewności (nie miałem sygnału z anteny i podejrzewałem, że może Self-Instale nie kontaktują

U mnie sprawdzają się super. Montaż na przewodzie Triset nie żelowanym bez problemu. Na żelowanym był problem ze względu na sztywną izolację zewnętrzną. Z pomocą przyszła gorąca woda :D Na chwilkę końcówkę przewodu przed montażem do gorącej wody i nasunięcie wtyku nie sprawia problemu

Zanim kupiłem te wtyki oczytałem się opinii, że są problemy z założeniem ich na kabel Triset 113PE. Kupiłem więc Digitsat 113 PE (też czarny i żelowany) i co prawda końcówka wchodzi ciężko i niemal nie da się jej wepchnąć do końca (tak, aby dotykała izolatora), ale jednak da się, a przewód zarobiony z tą końcówką działa. Na minus fakt, że gwint przed skręceniem jest na tyle krótki, że trzeba wtyk mocno dopychać do złączki bo inaczej nie chce się nakręcić. Po nakręceniu jest świetny. Gdybym miał dziś tworzyć instalację od nowa to kupiłbym tylko takie końcówki.

Kiedyś je też kupilem i po pierwszym przykręceniu końcówki nie szło wysunąć kabla z koncowki,a te jak przykrece to kabel (triset 113) mogę wysunąć z tej końcówki